Ośrodek ten jest świetnym miejscem zarówno do postawienia pierwszych kroków jak i do trenowania narciarstwa biegowego.

W szczycie sezonu możemy liczyć na kilkadziesiąt kilometrów tras.
Dla wielbicieli niczym nieskrępowanych wędrówek otworem stoją niezmierzone wprost przestrzenie całych Gór Izerskich. Warto przy tym nadmienić, że od pewnego czasu ułatwione jest przechodzenie na czeską stronę tych gór dzięki działającym przejściom turystycznym w Worku Jakuszyckim (do Harrachova), oraz przez mostek na Izerze w okolicach Orla (można tamtędy przejść do Izerki).

Miejmy nadzieję, że Jakuszyce będą się rozwijać i w przyszłości trasy polskie i czeskie połączą się, tworząc jeden z największych systemów tras biegowych w Europie.

Nie brakuje tu też miejsca na samodzielne wycieczki nieprzetartymi szlakami i drogami leśnymi. Narty śladowe lub back country są w takim wypadku wskazane – śniegu zazwyczaj jest bardzo dużo, a teren zazwyczaj nieprzetarty przez nikogo.